Wieczorem w czwartek, dokładnie 9 listopada, miejscowość Rybarzowice stała się miejscem dynamicznych działań ratunkowych. Około godziny 20:00, straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze warsztatu samochodowego. Na miejscu zdarzenia, udzielonych zostało wsparcie przez siedem zastępów straży pożarnej.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia, personel straży pożarnej stwierdził, że ogień objął tylko fragment konstrukcji poszycia dachowego. Na szczęście nie doszło do rozprzestrzenienia się płomieni na całą powierzchnię dachu. Kiedy jednostki straży pojawiły się na miejscu, okazało się, że dopływ prądu do budynku gospodarczego został już odcięty, a wszyscy pracownicy opuścili obiekt bez potrzeby pomocy z zewnątrz.
Akcja straży pożarnej była skoncentrowana na zabezpieczaniu terenu oraz na wygaszeniu pieca grzewczego znajdującego się w kotłowni. Strażacy podali dwa prądy wody na miejsce płonących elementów – jeden przez otwór na poddaszu za pomocą drabiny przystawnej, a drugi przez klatkę schodową. Celem tych działań było ugaszenie tliwego ogniwa konstrukcji dachowej oraz palących się przedmiotów magazynowanych na poddaszu i w kotłowni.
Po zakończeniu gaszenia płomieni, strażacy rozpoczęli proces usuwania spalonych elementów oraz oddymiania poddasza. W celu upewnienia się, że budynek jest bezpieczny, cały obiekt został sprawdzony za pomocą kamery termowizyjnej, a także urządzenia do pomiaru stężenia tlenku węgla.