Wędkarz straszył policjantów siekierą podczas interwencji w Ligocie

Policjanci z komisariatu w Czechowicach-Dziedzicach zostali wezwani do niecodziennej interwencji, która miała miejsce w rejonie łowiska w Ligocie, przy ulicy Zabrzeskiej. Zgłoszenie dotyczyło wędkarzy, którzy rzekomo zakłócali porządek. Jednak sytuacja przerodziła się w coś znacznie bardziej poważnego, kiedy podczas legitymowania przez funkcjonariuszy jeden z mężczyzn wyjął siekierę ze swojego namiotu.

Dramatyczna sytuacja na szczęście nie przekształciła się w tragedię. Mimo groźnej postawy, wędkarz po wezwaniu ze strony policji porzucił swoje niebezpieczne narzędzie. Przebieg wydarzeń nie spowodował żadnych obrażeń u osób znajdujących się na miejscu incydentu.

Nie jest jasne, co skłoniło mężczyznę do takiej agresywnej reakcji i dlaczego zdecydował się na tak radykalne działanie jak wyjęcie siekiery. Co więcej, zostało potwierdzone, że był on nietrzeźwy. 25-letni mieszkaniec powiatu bielskiego został aresztowany. Teraz będzie musiał stawić czoła konsekwencjom swojego czynu, odpowiadając za czynną napaść na funkcjonariuszy policji.