Na początku czerwca w jednym z oddziałów Polsko-Amerykańskich Klinik Serca w Bielsku-Białej przeprowadzono dość skomplikowaną operację. Pacjentka zmagała się z rozległym guzem nowotworowym płuca, który dodatkowo naciekał ścianę lewego przedsionka serca. Na szczęście lekarze stanęli na wysokości zadania i na skomplikowana operacja zakończyła się sukcesem.
Torakochirurgiczna i kardiochirurgiczna operacja w Bielsku-Białej
Pacjentką, która wymagała tak skomplikowanej operacji była kobieta w wieku 32 lat. W tej skomplikowanej operacji brali udział zespoły wyspecjalizowanych kardiochirurgów pod przewodnictwem dr. n. med. Witolda Gerbera, ordynatora Oddziału Kardiochirurgii w oddziale Polsko-Amerykańskich Klinik Serca w Bielsku-Białej, a także osoby z zespołu torakochirurga prof. dr. han. n. med. Marcina Zielińskiego ze Szpitala imienia Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem.
Sukcesem zakończyła się trudna operacja na oddziale w Bielsku-Białej
Operacja była skomplikowana przede wszystkim ze względu na fakt, że wspólnymi siłami musieli pracować torakochirurdzy oraz kardiochirurdzy. Oprócz tego należy pamiętać, że co jakiś czas musi być zastosowane krążenie pozaustrojowe. W tym przypadku podobnie jak w wielu innych przypadkach współpraca była potrzebna ze względu na fakt, że lekarze musieli wyciąć część płuca pacjentki, a także część serca, a dokładniej to lewego przedsionka. Z tego względu specjaliści musieli zastosować krążenie pozaustrojowe. Na szczęście wszystko przebiegło zgodnie z wcześniej ustalonym planem i operacja została ogłoszona sukcesem.