W czwartek, dnia 24 lutego 2022 roku, na stacjach benzynowych w Bielsku-Białej można było zaobserwować ogromne kolejki. Kierowcy zaczęli masowo pojawiać się na stacjach benzynowych w całej Polsce. Wszystko za sprawą ataku wojska rosyjskiego na niepodległą Ukrainę. Z tego powodu wiele osób w Polsce postanowiło zadbać o zapasy ropy naftowej oraz benzyny.
Mnóstwo ludzi na stacjach benzynowych
Przejeżdżając przez każdą miejscowość w Polsce można było zauważyć ogromne kolejki przy dystrybutorach. Wszystko za sprawą niepokojów ludzi w Polsce, którzy bali się podwyżek tego surowca. Wielu kierowców twierdziło, że wolą zatankować na zapas, ponieważ nie wiadomo jak potoczą się wydarzenia i jak skończy się cała sytuacja za polską wschodnią granicą. Co więcej, kierowcy obawiali się również znacznych podwyżek cenowych za litr ropy naftowej oraz benzyny.
Na niektórych stacjach z powodu zbyt dużego oblężenia klientów po prostu zabrakło paliwa. Niektórzy kierowcy pojawiali się na stacjach benzynowych nie tylko po to, aby zatankować pojazd do pełna, lecz przy okazji wzięli ze sobą kilkudziesięcio litrowe baniaki oraz kilkuset litrowe zbiorniki. To spowodowało, że wiele stacji oczekuje na dostawy paliwa, a do tego czasu kupno przede wszystkim ropy naftowej, a w niektórych miejscach również i benzyny, jest po prostu niemożliwe.
Wzrosły ceny na stacjach benzynowych w Bielsku-Białej
W związku z dużym napływem kierowców na stacje benzynowe w mieście, cena ropy naftowej na bielskich stacjach wzrosła średnio około 40 groszy za litr. Mowa o różnicy w cenie od poranka do wieczora, a więc jedynie wzroście w przeciągu jednego dnia.
Szaleństwo na stacjach benzynowych spowodowało, że inni kierowcy również zaczęli martwić się o braki paliwa, przez co również pojawili się zakupić ten surowiec. Takie zachowania sprawiły, że cały niepokój zaczął się nakręcać. O spokój i zachowanie rozsądku apelują jednak rządzący. Premier Polski Mateusz Morawiecki tego samego dnia zaczął zapewnić obywateli, że paliwa w Polsce nie zabraknie, a dostawy i transport ropy naftowej oraz benzyny do kraju nie są w jakikolwiek sposób zakłócone.
Jak możemy przeczytać w artykule na stronie klodzkoinfo.pl, sytuacja na stacjach benzynowych w Kłodzku wygląda podobnie.