Jak dobrze wiemy w Afganistanie jest obecnie bardzo napięta sytuacja. W związku z tym sporo osób oraz całych rodzin próbuje szukać szczęścia w innych częściach świata. Być może jedna z rodzin a Afganistanu już niedługo osiedli się w Bielsku-Białej. Obecnie trwają rozmowy w tej sprawie.
Pomoc dla osób z Afganistanu
W okolicy Bielska-Białej znajduje się Ośrodek Integracji Cudzoziemców MyBB, który zarządzany jest przez Towarzystwo Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia. Osoby zarządzające ośrodkiem potwierdziły już, że będą w stanie pomóc i zapewnić odpowiednie wsparcie dla osób z Afganistanu. W związku z tym być może do Bielska-Białej już niedługo zawita jedna z rodzin, która ucieka z tego kraju z powodu napiętej sytuacji w tamtym regionie. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie doszło w Afganistanie do zmiany władzy.
Obecnie rozmowy w całej sprawie prowadzi także prezydent miasta Bielsko-Biała Jarosław Klimaszewski.
Interpelacja trafiła już do prezydenta Bielska-Białej
Prezydent Bielska-Białej otrzymał już od radnych związanych z klubem Niezależni.BB oficjalną interpelację w związku z przyjęciem jednej z rodzin z Afganistanu.
Radni zaznaczają, że Bielsko-Biała jest bardzo mocno związane z Afganistanem oraz tamtejszymi ludźmi. To właśnie tam służbę pełnili żołnierze z 18. Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego. Przeżyli oni w tym kraju różne momenty i doświadczyli emocji nie do opisania. Otrzymali również sporo pomocy od lokalnych mieszkańców. Dlatego teraz pomoc chociażby dla jednej z rodzin pochodzących z Afganistanu będzie dla Bielska-Białej formą pewnego rodzaju uznania, podziękowania, czy też wdzięczności.
Sprawa przyjęcia rodziny z Afganistanu wyjaśni się w najbliższych dniach
Obecnie prowadzone są wciąż rozmowy w tej sprawie. Jednak sam prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski zaznacza, że taka pomoc rzeczywiście byłaby wskazana. W niedługim czasie powinniśmy dowiedzieć się, jak dokładnie rozwinie się sytuacja i czy rzeczywiście afgańska rodzina osiedli się w Bielsku-Białej.