Pasażerowie podróżujący regularnie miejskimi liniami autobusów skarżą się, że kierowcy często używają wulgarnego słownictwa wobec pasażerów. Z ich ust miały padać m.in. takie słowa jak „Jak Ci się paniusiu nie podoba, po co jeździsz autobusem?[…]”. Na całą sytuację zwróciło uwagę także kilku radnych, a sprawa jest już rozpatrywana przez władze miasta.
Pasażerowie MZK zaznaczają, że kierowcom brak taktu i kultury
Jeden z radnych Bielska-Białej, a więc Roman Matyja zaznaczył, że rzeczywiście do władz miasta dociera sporo uwag oraz opinii na temat pracy kierowców MZK. Najczęściej kierowcom zarzuca się stosowanie niestosownych oraz niegrzecznych zwrotów ku pasażerom. Szczególnie tym starszym. Jednak niestety podobno obrywa się również osobom niepełnosprawnym.
Konflikt na linii kierowcy-pasażerowie
Skąd wynikają tego typu niestosowne odzywki w kierunku pasażerów? Wiele osób zaznacza, że są to po prostu odpowiedzi na zwykłe prośby i lekkie zwrócenie uwagi kierowcom. Chodzi m.in. o sytuację, kiedy osoba niepełnosprawna prosi o obniżenie podłogi, aby można było swobodnie przedostać się z wózkiem do pojazdu. Częstym problemem jest także niedojeżdżanie do krawężnika przez kierowców MZK, przez co mieszkańcy chcący skorzystać z komunikacji miejskiej muszą borykać się z utrudnieniami podczas wsiadania i wysiadania z pojazdu.
Jak zaznaczają radni, o sprawie dowiedział się już także prezydent miasta Bielsko-Biała. Na wskutek tego już w najbliższym czasie powinny zostać poczynione odpowiednie kroki, aby relacje na linii kierowcy-pasażerowie uległy poprawie.