Aktualnie trwają prace konserwatorskie nad zdobieniem malarskim pochodzącym z okresu międzywojennego w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Marii Magdaleny w Mazańcowicach. Są to późne, młodopolskie polichromie, które stworzył uczeń Jana Matejki, prof. Adam Giebułtowski wraz ze swoim krakowskim zespołem w latach 1929-34. Prace te są również wykonywane w innych świątyniach diecezji bielsko-żywieckiej, na przykład w Porębie Wielkiej, Czańcu czy Głębowicach.
Polichromie charakteryzują się tzw. dywanowymi dekoracjami – płaszczyzny ścian pokryte są motywami ornamentalnymi tworzącymi tło dla oddzielnych scen figuralnych. Ks. Szymon Tracz, diecezjalny konserwator zabytków i sztuki sakralnej, przybliża szczególną cechę tego dzieła: integralną częścią dekoracji są anioły lub anielskie głowy wpisane w motywy ozdobne. Podkreślenie podziałów architektonicznych osiągnięto za pomocą dekoracyjnych pasów, skomponowanych ze stylizowanych roślin bądź emblematów.
Malarstwo wnętrza świątyni zdecydowanie zyskało na swym uroku dzięki wielobarwnej dekoracji, w której pojawiają się elementy rodzimej flory przedstawione w secesyjnej stylizacji. Na ścianie chóru uwieczniono obrazy patronów muzyki kościelnej – św. Cecylii oraz króla Dawida. Dodatkowo, łuk tęczowy ozdobiono wizerunkiem Adoracji Baranka Mistycznego.
W tej chwili konserwatorzy skupiają swoje działania na dużych obrazach znajdujących się w prezbiterium, przedstawiających Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny oraz Przemienienie Chrystusa na Górze Tabor. W planach są również prace konserwatorskie nad neogotyckimi nastawami ołtarzowymi. Rekomendacja prac była możliwa dzięki zaangażowaniu proboszcza ks. Piotra Grochowieckiego i hojności parafian z Mazańcowic.