Wczoraj wieczorem, w Czechowicach-Dziedzicach przy ulicy Zawiłej, doszło do zdarzenia, które potwierdza niebezpieczeństwo związane z burzą. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej, piorun uderzył w dom jednorodzinny około godziny 21:00.
Za sprawą wyładowania atmosferycznego, maszt antenowy umieszczony na dachu budynku został trafiony. Tym samym, powstało źródło ognia, które doprowadziło do pożaru poddasza. Elementy budowli, takie jak ocieplenie, konstrukcja więźby dachowej oraz instalacje – elektryczna i antenowa, zostały objęte płomieniami. Ogień został jednak opanowany przez szybką i zdecydowaną reakcję właściciela posiadłości, jeszcze przed przybyciem jednostki straży pożarnej. Niestety, mężczyzna doznał oparzeń obu dłoni podczas gaszenia pożaru i musiał zostać przewieziony do szpitala. W momencie wybuchu pożaru, w budynku przebywały trzy osoby, które na szczęście bez uszczerbku dla zdrowia zdążyły opuścić narażoną na niebezpieczeństwo nieruchomość.
Ostatnie tygodnie były pełne ekstremalnych zjawisk meteorologicznych w całym kraju. Przebiegające intensywne opady deszczu oraz potężne burze spowodowały duże straty w licznych regionach Polski.