W nocy z 17 na 18 grudnia 2025 roku miało miejsce zaskakujące zdarzenie drogowe w miejscowości Dankowice. O godzinie 23:25, na ulicy Zygmunta Krasińskiego, elektryczny samochód osobowy niespodziewanie znalazł się w stawie, co wymagało natychmiastowej interwencji służb ratunkowych. Do akcji ruszyły cztery zastępy straży pożarnej, które po przybyciu zidentyfikowały pojazd jako Peugeot. Samochód wypadł z drogi na łuku, w końcu lądując w zbiorniku wodnym.
Reakcja służb ratunkowych
Na szczęście, w tym niecodziennym incydencie, kierowca podróżujący samotnie zdołał samodzielnie opuścić pojazd przed przybyciem strażaków. Samochód niemal całkowicie zanurzył się w wodzie, wystając jedynie tylną klapą nad powierzchnię. Strażacy natychmiast podjęli działania ratunkowe, które obejmowały udzielenie pierwszej pomocy i zapewnienie wsparcia psychicznego poszkodowanemu kierowcy.
Wsparcie medyczne i ocena sytuacji
Po chwili na miejsce dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego. Kierowca znalazł się pod opieką ratowników, którzy przeprowadzili niezbędne badania. Ku uldze wszystkich, jego stan nie wymagał hospitalizacji, co było pozytywnym zakończeniem tej dramatycznie wyglądającej sytuacji. Mimo że sytuacja zakończyła się szczęśliwie dla kierowcy, wyciągnięcie samochodu ze stawu zostało zaplanowane na późniejszy termin.
Znaczenie szybkiej reakcji wypadków drogowych
Zdarzenie w Dankowicach podkreśla znaczenie szybkiej interwencji i efektywnego działania służb ratunkowych w przypadkach nagłych wypadków drogowych. W takich sytuacjach każda minuta ma ogromne znaczenie, a odpowiednie przygotowanie i koordynacja działań mogą uratować życie. To również przypomnienie o nieprzewidywalności sytuacji na drodze, która wymaga od kierowców zachowania szczególnej ostrożności, zwłaszcza w trudnych warunkach atmosferycznych.
Źródło: facebook.com/KMPSPBielsko
