Alarmująca sytuacja z tlenkiem węgla: 16 interwencji w regionie od początku sezonu grzewczego

Od początku października 2025 roku, w Bielsku-Białej, rozpoczął się sezon grzewczy, który niestety przyniósł ze sobą niepokojącą liczbę zdarzeń związanych z tlenkiem węgla. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej odnotowała już 16 interwencji dotyczących tego cichego zabójcy, a cztery osoby, w tym dwoje dzieci, trafiły do szpitala z podejrzeniem zatrucia.

Niedawny incydent na Zamkowej

W minioną sobotę doszło do dramatycznego zdarzenia w jednym z mieszkań przy ulicy Zamkowej. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o niepokojących objawach u mieszkańców: bólu głowy, szumach w uszach i utracie przytomności jednej z osób. W mieszkaniu znajdował się piecyk gazowy, co wzbudziło natychmiastowe obawy o obecność tlenku węgla. W sytuacji zagrożenia, strażacy i ratownicy medyczni szybko przybyli na miejsce, ewakuując osiem osób na korytarz budynku. Pomiar stężenia CO wykazał niebezpieczne 100 ppm, co potwierdziło zagrożenie. Dwie osoby wcześniej zemdlały, a reszta skarżyła się na zawroty głowy i nudności. Szczególną troskę wzbudzał stan dziecka, które było nadmiernie senne. Działania strażaków obejmowały przewietrzenie mieszkania poprzez otwarcie okien i wyłączenie piecyka. Troje poszkodowanych, w tym dziecko, zostało przetransportowanych do szpitala.

Kluczowe zasady bezpieczeństwa

Tlenek węgla, znany jako cichy zabójca, jest gazem bezwonny i bezbarwny, co czyni go szczególnie niebezpiecznym. Nie należy czekać na objawy zatrucia, które mogą być już zbyt późno rozpoznane. Zainstalowanie czujnika tlenku węgla w domu jest prostym, ale jakże skutecznym sposobem ochrony życia. Koszt tego urządzenia jest niewielki w porównaniu z potencjalnymi konsekwencjami zatrucia. Dodatkowo, regularna konserwacja urządzeń grzewczych i zapewnienie odpowiedniej wentylacji w pomieszczeniach to nieodzowne kroki, które mogą zapobiec tragedii.

Źródło: facebook.com/KMPSPBielsko

Dodaj komentarz