W czwartkową noc, w Żywcu, miało miejsce dramatyczne zdarzenie, które wstrząsnęło lokalną społecznością. Właśnie wtedy Komenda Powiatowa Policji otrzymała alarmujące zgłoszenie o mężczyźnie, który pilnie potrzebował pomocy medycznej po brutalnym ataku. Patrol policji oraz karetka pogotowia szybko dotarły na miejsce, gdzie znaleziono 22-latka z poważnymi obrażeniami, zagrażającymi jego życiu. Natychmiast przewieziono go do szpitala.
Śledztwo i zatrzymanie
Policjanci z Żywca natychmiast rozpoczęli dochodzenie, które w krótkim czasie doprowadziło do ustalenia, że za atak odpowiada 21-letnia kobieta, znajoma poszkodowanego. Została ona szybko zatrzymana przez funkcjonariuszy i postawiono jej zarzut usiłowania zabójstwa. Kobieta przyznała się do czynu i złożyła wyjaśnienia. Zgodnie z wstępnymi ustaleniami, między tą dwójką doszło do gwałtownej awantury o podłożu osobistym, która zakończyła się dramatycznym wydarzeniem. Kobieta ugodziła mężczyznę nożem, a następnie opuściła miejsce zdarzenia. Mimo poważnych obrażeń, poszkodowany był w stanie samodzielnie wezwać pomoc, co było kluczowe dla jego szybkiej hospitalizacji.
Decyzja sądu i dalsze działania
Sąd, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zebranym przez śledczych, zdecydował o zastosowaniu wobec kobiety tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Obecnie trwają intensywne działania policji mające na celu pełne wyjaśnienie okoliczności tego dramatycznego incydentu. Kobiecie grozi surowa kara, ponieważ usiłowanie zabójstwa jest przestępstwem zagrożonym karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Zdarzenie to jest kolejnym przypomnieniem o nieprzewidywalności ludzkich emocji i ich często tragicznych konsekwencjach. Społeczność Żywca z niepokojem oczekuje zakończenia śledztwa i ma nadzieję na sprawiedliwe rozwiązanie tej sprawy.