Na południu Polski, funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Bielsku-Białej przeprowadzili zatrzymanie obywatela Ukrainy, który wcześniej miał na swoim koncie wyrok za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Ten 28-letni mężczyzna został już skazany przez dwa różne sądy – w Żywcu i w Bielsku-Białej.
Skutki prawne i administracyjne
Wyroki sądowe nałożyły na mężczyznę czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na terenie Polski. Jego dane zostały również wprowadzone do krajowych rejestrów jako osoby niepożądanej, co wiązało się z dodatkowymi trudnościami. Pozostawanie w Polsce stało się dla niego nielegalne, co pociągnęło za sobą kolejne kroki administracyjne.
Przymusowe opuszczenie kraju
Komendant placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej podjął decyzję o natychmiastowym wydaleniu cudzoziemca z Polski. Decyzja ta została wzmocniona pięcioletnim zakazem wjazdu do krajów strefy Schengen, co oznaczało, że mężczyzna nie tylko musiał opuścić Polskę, ale też nie mógł wrócić do większości krajów europejskich przez najbliższe pięć lat. 2 września dokonano jego przekazania ukraińskim służbom granicznym.