21-letni mężczyzna, mieszkaniec Jaworzynki, musi teraz zrezygnować z jazdy na trzy miesiące. Powód? Wykazywał się brawurową jazdą swoim Audi w obszarze zabudowanym na Wiślance w Wiśle. Ignorując ograniczenia prędkości w tej strefie, udało mu się osiągnąć aż 105 km/h. Przejawiając lekceważenie dla przepisów ruchu drogowego, naraził siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Jednak jego nieodpowiedzialne zachowanie nie zostało niezauważone. Policjanci, wyposażeni w wideorejestrator, szybko dostrzegli pirackie poczynania młodego kierowcy i podjęli działania. Zatrzymali go, a na miejsce przybyła również straż miejska, która nałożyła na niego karę finansową. Ostatecznie mężczyzna musiał zapłacić mandat w wysokości 2050 złotych. Dodatkowo, jego konto zostało obciążone 29 punktami karnymi.
Ale to nie koniec konsekwencji jego lekkomyślności. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za takie wykroczenie stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Mimo posiadania prawa jazdy od zaledwie dwóch lat, 21-latek musi teraz nauczyć się szanować przepisy ruchu drogowego. Policja apeluje do wszystkich kierowców o ostrożność i rozwagę za kierownicą. Przypominają, że nadmierna prędkość jest jednym z głównych czynników powodujących wypadki drogowe, a w obszarze zabudowanym obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.