Bielscy funkcjonariusze odkryli nielegalną gorzelnię z tysiącami litrów alkoholu

Podczas rutynowej akcji w gminie Buczkowice, policjanci z Bielska-Białej natknęli się na nielegalne przedsięwzięcie – fabrykę alkoholu ukrytą na terenie prywatnej posesji. W wyniku działań stróżów prawa, udało się zabezpieczyć aż 1,5 tysiąca litrów czystego spirytusu i dodatkowe 12 tysięcy litrów tak zwanej „mieszanki fermentującej”, czyli zacieru. Efekt interwencji to tymczasowe aresztowanie trzech osób podejrzanych o prowadzenie wytwórni.

Dokładne śledztwo przeprowadzone przez funkcjonariuszy doprowadziło do ujawnienia nielegalnej gorzelni, która poprzez swoje działania skrywała się w obiektach gospodarczych. Znaleziona ilość alkoholu wskazuje na produkcję na dużą skalę, co sugeruje, że działalność miała charakter przemysłowy. Policjanci natrafili również na całkowicie sprawne urządzenia do destylacji alkoholu.

Ze względu na potencjalne zagrożenie związane z łatwopalnością alkoholu, na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę straży pożarnej. Ich zadaniem było zabezpieczenie terenu przed ewentualnym wybuchem. Wstępne testy przeprowadzone przez strażaków potwierdziły, że zabezpieczona substancja to etanol o wysokiej zawartości procentowej.

Trzy osoby, które zostały zatrzymane na miejscu, są podejrzane o dokonanie przestępstwa skarbowego i naruszenia ustawy regulującej produkcję wyrobów spirytusowych. Sąd, po rozpatrzeniu sprawy, postanowił aresztować podejrzanych na okres trzech miesięcy. Za te przestępstwa grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.