W Czechowicach-Dziedzicach doszło do incydentu, który wzbudził zainteresowanie lokalnej społeczności. 36-letni mężczyzna został przyłapany na kradzieży zestawu herbat o wartości około 60 złotych. Na jego nieszczęście, świadkiem tego czynu był funkcjonariusz policji, który nie wahał się podjąć interwencji.
Reakcja policjanta poza służbą
Pomimo zakończenia swojej zmiany, sierżant Rafał Kuś pokazał, że prawdziwa służba polega na gotowości do działania w każdej chwili. Zdecydowanie wkroczył do akcji, zatrzymując złodzieja i oddając go z powrotem pod opiekę komisariatu w Czechowicach-Dziedzicach. Mimo że zatrzymany próbował się szarpać, funkcjonariusz skutecznie przeprowadził interwencję.
Odzyskanie skradzionego mienia
Skuteczność działań sierżanta Kusia pozwoliła na szybkie odzyskanie skradzionego towaru, który trafił z powrotem na półki sklepowe. Dzięki jego reakcji mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej, wiedząc, że nawet po godzinach pracy policjanci są czujni i dbają o porządek publiczny.
Wzór do naśladowania
Zachowanie policjanta z Czechowic-Dziedzic spotkało się z ciepłym przyjęciem ze strony lokalnych mieszkańców. Świadkowie zdarzenia wyrazili swoje uznanie, podkreślając, jak ważne jest, by takie postawy były nagłaśniane. Jeden z listów skierowanych do rzecznika prasowego jednostki opisuje całe zajście jako przykład godny pochwały i uznania.
Wartości policyjne w praktyce
Dewiza „Pomagamy i Chronimy” znalazła swoje odzwierciedlenie w tej sytuacji. Policjanci, tacy jak sierżant Kuś, pokazują, że ochrona społeczeństwa nie kończy się wraz z zejściem z posterunku. Ich zaangażowanie w utrzymanie ładu i bezpieczeństwa jest kluczowe dla poczucia stabilności obywateli.
źródło: Wiadomości – Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej