W piątkowy wieczór mieszkańcy Bielska-Białej żyli nadzieją na szczęśliwe zakończenie poszukiwań zaginionej 15-letniej dziewczyny, która zniknęła z osiedla Słonecznego. Zaniepokojeni krewni zgłosili jej zaginięcie, kiedy po sobotnim popołudniu przestała odpowiadać na próby kontaktu.
Przebieg zdarzeń
Młoda mieszanka Bielska-Białej po raz ostatni była widziana w sobotni wieczór, około godziny 22:30, podczas dożynek parafialnych w Rudzicy. Od tamtej pory rozpoczęły się intensywne poszukiwania, które zaangażowały zarówno służby, jak i lokalną społeczność.
Akcja poszukiwawcza
W niedzielę policja rozpoczęła szeroko zakrojone działania mające na celu odnalezienie dziewczyny. W akcję zaangażowano nie tylko funkcjonariuszy, ale także mieszkańców okolicznych miejscowości, którzy licznie odpowiedzieli na apel o pomoc. Każdy chciał dołożyć swoją cegiełkę do odnalezienia zaginionej.
Szczęśliwy finał
W piątkowy poranek nadeszły długo oczekiwane informacje. Zaginiona 15-latka została odnaleziona cała i zdrowa. Komisarz Sławomir Kocur z bielskiej komendy wyraził wdzięczność wszystkim zaangażowanym, szczególnie mediom i mieszkańcom, których szybka reakcja była kluczowa dla sukcesu całej akcji.