Od dłuższego czasu na osiedlu Beskidzkim, mieszkańcy ulicy Goleszowskiej wyczekują pełnej modernizacji drogi osiedlowej. Mimo iż miała ona zostać pokryta asfaltową nakładką dwa lata temu, plany te zostały porzucone na rzecz gruntownego remontu. Miasto posiada już gotowy projekt, jednak brakuje odpowiedniego systemu odwodnienia, a także funduszy na realizację inwestycji.
Na osiedlu Beskidzkim, mieszkańcy ulicy Goleszowskiej oczekiwali na zapowiadany przez władze gruntowny remont nawierzchni od momentu, gdy w 2019 roku droga ta przeszła pod zarząd Miejskiego Zarządu Dróg. Jednak dotychczasowe obietnice nie zostały dotrzymane i plany te były wielokrotnie przekładane.
Choć początkowo planowano wyłożenie asfaltowej nakładki, ostatecznie zrezygnowano z tych zamierzeń. W zamian za to, miasto rozpisało przetarg i zleciło wykonanie projektu kompleksowej przebudowy ulicy. Od samego początku zwracano uwagę na problem braku odwodnienia na ulicy, co wymagało dodatkowych prac projektowych.
W projekcie musiano uwzględniać wiele czynników, jak poprawa geometrii drogi, włączenie do sieci kanalizacyjnej, wprowadzenie elementów spowalniających ruch, a także przebudowę oświetlenia drogowego i zazielenienie przestrzeni. Wszystko to musi zostać skoordynowane z planami realizowanymi przez firmę Aqua.
Jak wyjaśnia Tomasz Ficoń, rzecznik prasowy bielskiego Ratusza, po etapie projektowania firma Aqua zasugerowała konieczność powiększenia średnicy kanału deszczowego na ulicy Goleszowskiej. Taka zmiana umożliwi lepsze zarządzanie wodami opadowymi na tym obszarze, a nie tylko samą odwodnieniem ulicy.
Kolejnym krokiem będzie wybór wykonawcy, który przeprowadzi prace zgodnie z projektem. Jednak miasto nie posiada na razie przewidzianych środków na modernizację tej drogi. Szacuje się, że koszt całkowitego remontu może wynieść około kilkunastu milionów złotych. Kiedy dokładnie prace zostaną rozpoczęte, zależy od dostępności funduszy w przyszłych budżetach miasta.