37-letnia kobieta z Oświęcimia, pod wpływem 2,7 promila alkoholu, wracała z imprezy z 7-letnim synem

Policjanci z Komendy Powiatowej w Oświęcimiu zajmują się sprawą 37-letniej oświęcimianki, która będąc nietrzeźwą, miała przy sobie swoje 7-letnie dziecko. Niedawno, dokładniej 9 lutego, tuż po godzinie 20:00, strażnicy Muzeum Auschwitz-Birkenau zgłosili policji, że dostrzegli kobietę idącą chwiejnym krokiem wzdłuż ulicy Legionów w Oświęcimiu, trzymając za rękę swoje dziecko.

Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji. Funkcjonariusze sprawdzili tożsamość kobiety i ustalili, że jest to 37-letnia mieszkanka Oświęcimia, powracająca z imprezy z alkoholem ze swoim małym synem. Przeprowadzone przez nich badanie alkomatem wykazało, że w organizmie kobiety znajduje się aż 2,7 promila alkoholu.

Syn kobiety został przekazany pod opiekę rodziny, a sama matka została przewieziona do oświęcimskiej komendy policji. Policja rozpoczęła postępowanie przeciwko kobiecie, podejrzewając ją o narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Zgromadzone materiały dotyczące zaniedbania obowiązków opiekuńczych wobec nieletniego dziecka zostaną przekazane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Oświęcimiu. Sąd ma podjąć decyzję o dalszych działaniach w stosunku do 37-latki oraz o przyszłości jej syna.