Bielsko-Biała staje w obliczu wyzwania związanego z przebudową przechodzącego przez ulicę Konwaliową przepustu okularowego. Znane są już potrzeby inwestycyjne, ale brakuje jeszcze jednego kluczowego składnika – zapewnienia finansowania. To ostatnie jest niezbędne do uruchomienia przetargu przez Miejski Zarząd Dróg.
Problem z przepustem okularowym na Konwaliowej stał się szczególnie dotkliwy dla mieszkańców, kiedy podczas powodzi czerwcowej zaczęła gromadzić się tam woda. Dodatkowo, stan techniczny konstrukcji pozostawia wiele do życzenia. W związku z tym już w czerwcu zapadła decyzja o konieczności jego modernizacji.
Aktualnie Miejski Zarząd Dróg jest gotowy na rozpoczęcie przetargu w trybie „Zaprojektuj i buduj”, jednak proces ten jest nadal opóźniony. Jak tłumaczył Przemysław Kamiński, wiceprezydent Bielska-Białej, podczas początku grudnia, cała operacja czeka na zapewnienie finansowania. Wojewódzka komisja powodziowa już oceniła sytuację na miejscu, a przepust został zakwalifikowany do otrzymania wsparcia finansowego.
Na chwilę obecną, procedura przyznania środków rządowych jest nadal w toku, z udziałem wojewody i Ministerstwa Finansów. Wszystko czeka na finalną decyzję w formie obietnicy środków. Bez niej, postępowanie przetargowe nie może być ogłoszone, a wydawanie publicznych środków na ten cel byłoby niemożliwe.
W międzyczasie, przepust przy ul. Konwaliowej jest objęty ograniczeniem tonażowym do 3,5 tony oraz ograniczeniem prędkości do 30 kilometrów na godzinę. Wody Polskie niedawno przeprowadziły prace związane z naprawą szkód powstałych w wyniku powodzi. Działania te miały także na celu zminimalizowanie gromadzenia się odpadów przynoszonych przez strumień w pobliżu przepustu.