W Bielsku-Białej, w jednej z lokalnych placówek opiekuńczych, doszło do dramatycznego incydentu. Siedemnastoletni młodzieniec został postawiony w stan oskarżenia przez prokuraturę za popełnienie przestępstwa seksualnego na swoim młodszym o kilka lat kolegę. W wyniku tego zdarzenia, które miało miejsce pod koniec sierpnia, nastolatek został umieszczony w areszcie tymczasowym.
Śledztwo prowadzone jest w sprawie zmuszenia nieletniego poniżej 15 roku życia do interakcji seksualnej za pomocą przemocy. Wykroczenie to, zgodnie z prawem, grozi karą od pięciu lat więzienia do dożywocia. Ze względu na konieczność zachowania tajemnicy śledztwa i ochrony interesów poszkodowanego, prokuratura nie udostępnia szerszych informacji na temat sprawy.
– Oskarżonemu przedstawiono zarzut i nałożono na niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – powiedział nam Łukasz Zachura, kierownik Prokuratury Rejonowej Bielsko-Biała Północ. Dodaje, że sprawca to 17-latek, a ofiara ma zaledwie 11 lat. Oboje byli podopiecznymi placówki.
Niezależne źródła podają, że Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Południe od kilku miesięcy prowadzi śledztwo dotyczące potencjalnych zaniedbań w placówce opiekuńczej. Sprawą będziemy na bieżąco informować.