W Oświęcimiu doszło do dramatycznego zdarzenia, w którym funkcjonariusze policji oraz ratownicy medyczni interweniowali, by ocalić życie mężczyzny. Osoba ta, znalazłszy się w głębokim kryzysie emocjonalnym, poddała się akcie samookaleczenia. Akcja ratunkowa rozpoczęła się po otrzymaniu zgłoszenia od zaniepokojonej rodziny mężczyzny na numer alarmowy 112. Zgłaszający powiadomili o tym, że 51-letni członek ich rodziny skrzywdził siebie samiego, a następnie zamknął się w jednym z pomieszczeń domu, odmawiając otwarcia drzwi.
Oświęcimska komenda policji skierowała na miejsce patrol w składzie sierżanta Mateusza Stybaka i sierżanta Szymona Bachty. Gdy dotarli na miejsce, spotkali przerażoną 50-letnią kobietę. Kobieta to była małżonka mężczyzny, który zdecydował się zaszyć w kuchni. Opowiedziała im o dramatycznym stanie swojego byłego męża, informując, że jest on poszkodowany.
Bez chwili wahania, policjanci przystąpili do wyważenia drzwi do kuchni. Po wejściu do pomieszczenia, ujawnił się im przerażający widok mężczyzny z ciężkim krwotokiem. Natychmiast przystąpili do jego tamowania, jednocześnie monitorując stan życiowy 51-latka. Zadbali o niego do momentu przybycia na miejsce pogotowia ratunkowego. Mężczyzna, znajdujący się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia, został następnie przetransportowany do szpitala, gdzie poddano go operacji.